Wiele mówi się o ekologii, zielonych nawykach, dbaniu o planetę. Ale ile z tego co się do nas mówi, faktycznie do nas trafia na tyle aby coś zrobić? Dzisiaj przedstawię Wam historię kobiety, która naprawdę ROBI! Przedstawiam kolejnego rozmówcę z cyklu #AmbitneHistorie
Agnieszkę poznałam podczas warsztatów na jednym z festiwali, który odbył się w tego lata. Już z daleka emanowała radością, pasją i ciepłem. Miała piękną lnianą sukienkę, kapelusz i mimo, że bardzo szybko robiła coś na swoim stanowisku widziałam w tym dużo spokoju, zachowania, estetyki i radości! Podeszła porozmawiać kiedy prowadziła warsztaty z ozdabiania zakładek do książek, które były z papieru z bawełniany z recyklingu i miały na sobie jeszcze resztki ususzonych kwiatków (zdjęcie mojego dzieła poniżej).
Po genialnych warsztatach z Agą wiedziałam już że zrobimy coś razem! Przez kolejne dwa dni festiwalu rozmawiałyśmy ze sobą jeszcze kilka razy. Później odezwałam się do niej z propozycją kawy i zaprosiłam do wywiadu. Niestety nasz pierwszy nie udał się ponieważ tak bardzo wiał wiatr w miejscy naszego spotkania, że telefon ze stojakiem przewracał się co chwilę. To oznaczało jedno: musimy spotkać się ponownie! Ponieważ tego dnia nie miałyśmy już czasu na zmianę miejsca.
Znajomość prywatno- biznesowa z Agnieszka dopiero się zaczyna. Jej marka bo o tym jeszcze nie wspomniałam zajmuje się szerzeniem idei związanej z materiałami, wiele mówi się o tym co powinniśmy jeść, jak jeździć by wytwarzać mniej śmieci ale zapominamy o tym, że to co codziennie nosimy też ma znaczenie. Dlatego właśnie powstała marka Life&Pure, która odpowiada na tą potrzebę. Posłuchaj wywiadu z Agnieszką i dowiedz się jakie były jej początki?
Zapraszam na #AmbitneHistorie z Agnieszką z Life&Pure!
Od 8 lat związany z branżą filmową, tworzę strony internetowe, platformy kursowe i sklepy online. Moją pasją jest cyberbezpieczeństwo.