
Prowadzenie restauracji z salą eventową wcale nie oznacza automatycznego sukcesu. Szczególnie, gdy mimo obecności w mediach społecznościowych… konwersja z Facebooka jest niska, a wiadomości prywatne nie kończą się rezerwacjami. W tym case study pokazujemy, jak uporządkowaliśmy procesy online i zamieniliśmy kliknięcia w realnych klientów.
Gastronomia to nie tylko smaczne jedzenie, ale i skuteczna strategia online
Wyzwanie: Dużo wiadomości, mało rezerwacji
Nasz klient to lokal w woj. mazowieckim, zlokalizowany ok. 30 km od Warszawy – łączy funkcję restauracji oraz sali eventowej na większe przyjęcia. Choć aktywnie działał na Facebooku i miał ruch na stronie, brakowało:
- konwersji z zapytań na realne rezerwacje
- jasnej struktury ofertowej
- możliwości samodzielnej decyzji klienta bez pisania „na priv”
Nasze działania: uporządkowanie, optymalizacja i automatyzacja
- Nowa strona z ofertą, wydarzeniami i galerią – Zbudowaliśmy na nowo strukturę strony, wprowadzając:
- moduł wydarzeń i gotowych ofert (komunie, chrzciny, wesele, catering),
- galerię z dekoracjami i zdjęciami sali z konkretnych imprez,
- możliwość szybkiego wglądu w ofertę bez konieczności kontaktu.
Dzięki temu klient sam mógł sprawdzić dostępność, wygląd sali oraz menu – co znacząco przyspieszyło decyzję.
- Podstrony dopasowane do intencji wyszukiwania – Dla każdego typu usługi (np. komunia pod Warszawą, wesele w okolicy, catering na święta) powstała osobna, zoptymalizowana podstrona. Każda zawierała:
- konkretne opisy i zdjęcia z realizacji,
- formularz kontaktowy,
- sekcję FAQ oraz rekomendacje.
Efekt? Lepsza widoczność w Google i większe zaufanie od pierwszej sekundy.
- SEO lokalne – frazy, które działają – Zadaliśmy sobie pytanie: Jak szukają nas ludzie? I odpowiedzieliśmy frazami:
- „sala na chrzciny Legionowo”
- „restauracja z ogrodem pod Warszawą”
- „catering wielkanocny Radzymin”
Wdrożyliśmy frazy w treści, meta tagi i nagłówki – co po 2 miesiącach przyniosło wzrost pozycji w lokalnych wynikach.
- Formularz zamiast wiadomości „na priv” – Zrezygnowaliśmy z zależności od Facebooka. Na stronie pojawił się formularz kontaktowy z wyborem typu imprezy, liczby gości, interesującej daty oraz miejsca na dodatkowe informacje. Do tego:
- automatyczna odpowiedź z wstępną ofertą i wolnymi terminami,
- gotowe PDF-y do pobrania,
- oddzielenie zapytań o catering, stolik i imprezy rodzinne.
To przesiało przypadkowe zapytania i oszczędziło czas obsługi klienta.
- Wideo menu + storytelling w social mediach – Pokazaliśmy nie tylko potrawy, ale i ludzi: szefa kuchni, zespół, wnętrza, opinie klientów. Dzięki wideo:
- 30% wzrost wartości zamówienia przy stole (goście decydowali się na więcej dań),
- zwiększona liczba zamówień w tygodniu (lunche, kolacje),
- wzmocnienie wizerunku marki jako przyjaznej, lokalnej i apetycznej.
- Opinie klientów – online i offline – Dodaliśmy opinie klientów:
- na stronie (osadzone z Google i Facebooka),
- w postach na Facebooku i Instagramie,
- w fizycznej formie na sali (np. pod ramkami ze zdjęciami wydarzeń).
To wzmocniło zaufanie do lokalu jako sprawdzonego miejsca na ważne uroczystości.
- Reklama newslettera z przepisem – baza klientów rośnie! – Wystartowaliśmy kampanię lead magnet: przepis szefa kuchni w zamian za zapis na newsletter. Efekt?
- kilkaset adresów mailowych i numerów telefonu w ciągu 3 tygodni,
- możliwość budowania relacji i sprzedaży przez SMS/email marketing (np. oferta cateringowa na święta),
- większa lojalność dotychczasowych klientów.
Efekty po 3 miesiącach
- 70% zapytań pochodziło bezpośrednio z formularza na stronie
- Zautomatyzowana wysyłka ofert ograniczyła „puste” zapytania
- Więcej rezerwacji na dni robocze (lunch, kolacje)
- Nowy typ klienta przyciągnięty reklamą dopasowaną do potrzeb (np. rodziny z dziećmi, małe firmy)
- 30% wzrost średniego rachunku dzięki wideo promującym menu
- Rośnie baza kontaktów – newsletter to nowe źródło sprzedaży
Restauracja to też strategia
Czasem to nie jedzenie jest problemem, ale proces zakupu i informacji. Dzięki nowej stronie, SEO, formularzom i reklamom wideo zamieniliśmy „klikających” w realnych klientów, którzy zamawiają, rezerwują i polecają dalej.
Jeśli prowadzisz lokal gastronomiczny lub salę eventową i chcesz powtórzyć taki sukces – napisz do nas. Chętnie podzielimy się strategią.